Plus / minus: „Source Code”
Po rewelacyjnym „Moon” (o którym pisałam już w ostatnim wydaniu tematycznym) – skromnym, niszowym, a zarazem genialnym debiucie Duncana Jonesa – przez kilka miesięcy wyczekiwałam na premierę drugiego filmu tego reżysera. Tak to już jest, że kiedy debiutuje się tak, jak Jones zadebiutował z „Moon”, cały świat filmowy z zapartym tchem czeka na drugi film, …