Między wzruszeniem a zniesmaczeniem, czyli Oscarem z liścia

Ekspozycja z życia rodzinnego na początek – pierwszy raz od wielu lat śledziłam w tym roku Oscary na żywo w nocy. Bynajmniej nie był to mój plan. Plan był, żeby spać. Ale rozchorowała nam się córka i w nocy budziła się mniej więcej co 30 sekund, aż w końcu doszłam do wniosku, że bez sensu …

Między wzruszeniem a zniesmaczeniem, czyli Oscarem z liścia Read More »